Forum Uzależnienia Strona Główna Uzależnienia
Forum dla osób chcących porozmawiać o uzależnieniach, problemach z nimi związanych oraz poszukujących pomocy


Pomózcie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uzależnienia Strona Główna -> Narkotyki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
gabi
Początkujący



Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Czw 14:44, 04 Cze 2009    Temat postu: Pomózcie Back to top

Witam
Pisze do Was w sprawie mojego 15letniego brata. Nie wiem czy jest on uzalezniony czy jeszcze nie w kazdym badz razie dzieje sie z nim cos niedobrego i nie wiemy jak sobie z tym poradzic i jak mu pomóc.
Sprawa wyglada tak: wszystko sie zaczeło odkad poszedł do gimnazjum, w pierwszej klasie jeszcze było ok, w drugiej juz zaczeły sie papierosy, nowe starsze towarzystwo i palenie "zioła". Zaczeły się probleny z nauczycielami, wagary... znaleziona u niego w plecaku nasionka. Mój brat oczywiscie wypierał sie rakami i nagami ze to nie jego ze on nie wie co to jest itp. itd. Aczkolwiek zaniepokojeni nauczyciele wysłali go do psychologa. Poszedł raz, drugi... i na tym koniec. Stał się przy tym strasznie agresywny, nie mozna z nim porozmawiac wogóle bo zaraz sie unosi denerwuje i traci nad soba panowanie ;/ boje sie go w takich chwilach.
Pewniego dnia znaleziono u niego duza ilośc marihuany, był proces, dostał kuratora. Problemy w szkole sie nasilily, prawdopodobnie nie skonczy gimnazjum bo wagaruje i ma zatargi z nauczycielami, strasznie do nich puskuje i kłóci sie z nimi. A najgorsze jest to ze on ma pewnosc ze go przeszuszcza tylko dlatego ze chce sie go juz pozbyc ze szkoły. Nic do niego nie dociera. Nie wiemy jak z nim rozmawiac Sad Wraca do domu bardzo pozno robi co chce, z rodzicami sie kłuci, nie waha sie podniesc na nich reki. Prosze pomózcie, napisze co robic. Mieszkamy w małej miejscowosc wiec nie wiem do kogo mam sie zwrócic u kogo szukac pomocy, do psychiatry czy psychologa napewo nie pojdzie. A zeby tego było mało to z domu znikaja pieniadze i złota bizuteria...
Naprawde nie wiemy do kogo sie zwrócic...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
chmurka
Początkujący



Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

 PostWysłany: Nie 17:46, 18 Paź 2009    Temat postu: Cześć:) Back to top

Zalogowałam się tu niedawno. Przeczytałam właśnie Twoją prośbę o pomoc i pomyślałam sobie, że to smutne, że na forum o uzależnieniach nie otrzymałaś żadnej odpowiedzi.
Twój brat jest osobą uzależnioną i najlepiej by było, gdyby zgłosił się na leczenie, bo jeśli nic nie zmieni się w jego myśleniu, to będzie tylko gorzej.
Prawdopodobnie na tym etapie nie będzie chciał sam podjąć leczenia, bo jest mu tak dobrze.
Bardzo przydałaby się Tobie i Twoim rodzicom, jeśli zechcą, rozmowa z doświadczonym specjalistą terapii uzależnień, który podpowie Wam, jak rozmawiać i postępować z Twoim bratem, aby skłonić go do podjęcia leczenia.
Atakowanie go, krytykowanie, wypytywanie itp. tylko pogorszą sprawę.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Tęcza CPT
Początkujący



Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Pon 11:38, 30 Sie 2010    Temat postu: Back to top

Nie wiadomo czy brat uzależniony jest od narkotyków czy od złego towarzystwa. Wiesz co byłoby najlepsze? Zmiana szkoły,tak aby nie miał możliwości spotykania się ze poprzednimi kolegami,to jest główny problem.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Tajemnicza
Początkujący



Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

 PostWysłany: Pią 22:54, 05 Lis 2010    Temat postu: Back to top

Tęcza CPT napisał:
Nie wiadomo czy brat uzależniony jest od narkotyków czy od złego towarzystwa. Wiesz co byłoby najlepsze? Zmiana szkoły,tak aby nie miał możliwości spotykania się ze poprzednimi kolegami,to jest główny problem.


Zgadzam się tutaj.
Zmiana szkoły może dobrze wpłynąć na brata jeżeli chodzi o kolegów.

Jeżeli Twój brat zaczął brać narkotyki to szybko z tego nie wyjdzie.
W tedy najlepiej zmusić go na leczenie (ale to nie będzie łatwe)
Najlepiej żeby wytłumaczyć mu w tedy czym są narkotyki, czym szkodzą, może warto spróbować zadzwonić do jakiegoś lekarza, który zajmuje się osobami uzależnionymi od narkotyków i poprosić np o to by przyjechał do domu


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
konrad
Początkujący



Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Nie 17:51, 21 Lis 2010    Temat postu: Back to top

jestem w podobnej sytuacji jak twoj brat tylko ze mam 19 lat Sad. to smutne ze mimo iz jestem tego swiadomy obiecuje sobie poprawe nastepnego dnia pale. chcial bym sie gdzies zglosic z moim problemem zanim zglosi sie do mnie policja lub stanie sie cos gorszego. nie interesuje mnie staly pobyt w osrodku. chcial bym np porozmawiac z kims doswiadczonym moze chodzic po szkole do jakiegos osrodku na spotkania. najgorsze jest to jak widzi sie ze zawodzi sie wszystkich porzadnych ludzi ktorzy Cie otaczaja zaczyna sie od niedotrzymywania danego slowa, olewanie wszystkiego... mysle ze jestem na poczatku drogi uzaleznionego czlowieka. blisko mnie znajduje sie osrodek Wspólnoty CENACOLO wiecie cos o tym?

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uzależnienia Strona Główna -> Narkotyki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach