 |
 |
Uzależnienia
Forum dla osób chcących porozmawiać o uzależnieniach, problemach z nimi związanych oraz poszukujących pomocy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Elaa2212
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 11:53, 30 Sty 2009 Temat postu: Witam wszystkich |
 |
|
Zarejstrowałam się na forum ponieważ mam problem i nie wiem jak pomóc mojemu przyjacielowi. Jest uzależniony od heroiny od 3 lat. 2 miesiące temu był na 2 tygodniowym detoksie. Ostatnio dowiedziałam się, że miesiąc temu 3 razy zapalił heroine. Okłamywał wszystkich, że od czasu detoksu się twardo trzyma i nic nie bierze. Ma duże wsparcie u wielu osób i każdy starał się mu pomagać i wspierać. Wczoraj przeprowadziliśmy z nim rozmowę, że dowiedzieliśmy się, że nas okłamał i że wiemy iż od czasu wyjścia z detoksu się naćpał. Nie chciał o tym rozmawiać, wrecz się obraził i powiedział, że nie potrzebuje wsparcia i że od miesiąca znowu sie trzyma i nie ćpa. Nie wiem jak mu pomóc, boję sie o niego i nie wiem czy moge mu teraz ufać. jak wyszedł z detoksu to wszyscy daliśmy mu kredyt zaufania ale nas zawiódł. Powiedzcie mi prosze czy skoro sie od momentu wyjscia z detoksu zdążył się znów naćpać to czy odrucie na którym był się nie liczy? Jego bracia twierdzą ze trzeba sie na jakiś czas od niego odsunąć i dać mu odczuć, że skoro nie potrafi docenić naszej pomocy to mamy na niego nalane. Ja chyba tak nie potrafie. Zależy mi żeby z tego wyszedł. Bierze od 3 dni tabletki powodujące zwiekszenie poziomu serotoniny ale czy to wystarczy? Miałchodzić też do psychoterapeuty ale od czasu detoksu był tylko raz. Co mam robić, jak mu pomóc, błagam doradzcie. Z gory wam dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Slawekp
Negocjator
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 21:35, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Elu.
Powiem tak.
Ja co prawda nigdy nie ćpałem, ale jestem alkoholikiem.
Mechanizm uzależnienia działa jednakowo niezależnie od środka uzależnienia.
Sam detoks nic nie zrobi. Ja dopiero po terapii, najpierw w systemie dziennym /zapiłem po dwóch tygodniach/ i zdecydowałem się na 6 tygodniową terapię na oddziale zamkniętym.
Dzięki temu tylko od ponad roku nie piję.
Podstawową zasadą jest zmiana środowiska, wystroju mieszkania, odsunięcie się od dawnych kolegów itp.
Wiem, dziwnie to brzmi ale tak jest.
Zresztą wyślę Ci namiary na mnie w PW i jeżeli zechcesz to zadzwoń, porozmawiamy i zrozumiesz że nie należy się od niego odwracać, przeciwnie, bracia nie maja racji.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pomocy koledze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
