Wysłany: Pon 3:50, 19 Gru 2016 Temat postu: Nie wiem co mi się dzieję (Narko)
Siemanko !
Może i trochę bedzie głupie to co chcę wam opisać ale może.ktoś mi odpowie na moje zapytanie.
Więc tak mam problem z narkotykami i zaczyna wchodzić mi to na zdrowie. Od pewnego czasu zauważyłem , że jak przytule tak z 0.5
Fety polatam trochę po mieście to wpadnę do kumpla posiedze sb chwilę pogadam, zapale kilka szlugów wszystko ładnie pięknie.
Gdy przychodzi pora powrotu do domu mam zawsze lekki stres po drodze z powodu mojej Mamy , bo wiadomo że jest zła za branie takich substancji.
Gdy juz wchodzę do domu i próbuje ogarnąć na maxa żeby nie robić przypału to i tak po chwili pobytu twarz robi mi się bordowa dokładnie poliki , serce zaczyna świrować tetno skacze czuję duchote i siłą woli i tak jest lipa bo widać po moim stanie , że brałem i nie wiem czym to jest spowodowane :/.
Czy to STRES przed pójściem do domu.
Czy to niewydolność któregoś organu
Po prostu nie wiem..
Mam i dobre jedzenie picie.
Jestem młody mam 20lat sylwetka normalna.
A dziwi mnie to że kolega ma z tym kontak jakieś 10lat i jakoś nie ma czegoś takiego jak ja... :/
Jesli ktoś jest w stanie mi wyjaśnić mniej więcej dlaczego tak się dzieję to proszę o Pomoc.
(I Czy trzeba się Zbadać jesli tak to co i jak )
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
